DOMENA EKRANU TELEWIZYJNEGO
W istocie miejsce Prowodyra jest gdzieś w niekończących się etapach, które przemierza zakurzonym gościńcem pod bezkresnym niebem. Czyż można wyobrazić sobie takiego Prowodyra w pokoju, gdy pije herbatę przy stole? W naszym pokoju! Przy naszym stole!Powtarzam, postać Prowodyra uwarunkowana jest umownością sceniczną. Konieczna jest rampa, konieczne odpowiednie oświetlenie, konieczne, jak wyraża się sam Towstonogow, za każdym razem odpowiednie „warunki gry” (stwarza je teatr). Wszystko to jest niezbędne po to, abyśmy uwierzyli w prawdziwość postaci Prowodyra, w prawdziwość sztuki Wiszniewskiego.Domeną ekranu telewizyjnego jest realizm, nie znosi on umowności. To co się dzieje na małym ekranie, dzieje się w naszym pokoju, stanowi tylko ciąg dalszy tamtego.