KTO POŁOŻY PODWALINY TELEWIZJI?

O   dramaturgii oryginalnej teatru telewizyjnego. W ogolę o literaturze dla telewizji. O tym teraz dużo się mówi i pisze. Lecz taka literatura w isto­cie rzeczy nie istnieje. A jest ona niewątpliwie nieodzowna. Jednakże tutaj najmniej wskazana jest „powszechna mobilizacja”. Można bardzo wy­soko cenić tego lub innego dramatopisarza, lecz może on nie być obdarzony tym szczególnym da­rem, który jest potrzebny do napisania oryginal­nej sztuki telewizyjnej.Nie ma w tym nic dla nikogo obraźliwego. Nawet wśród literatów obdarzonych talentem dramaturgicznym jedni mogą okazać się urodzo­nymi scenarzystami filmowymi, drudzy tworzyć komedie ze znakomitym wyczuciem sceny, inni znów potrafią pisać libretta baletowe. Nazwać to można „specjalizacją talentu”.