CZY TELEWIZJA JEST SZTUKĄ?

Spontanicznie czy też z woli operatora i reży­sera (powróćmy do telewizji) powstaje „kompo­zycja kadru”, wzspółzależność artystyczna między poszczególnymi elementami. Organizacja rzeczy­wistości pod względem estetycznym, podkreślenie akcentów, co stanowi w ostatecznym rezultacie odzwierciedlenie naszego stosunku właśnie do owej rzeczywistości. A więc program z festiwalu moskiewskiego sta­nowił szczytowe osiągnięcie telewizji dokumen­talnej. A może był to właśnie zalążek telewizji jako sztuki? I właśnie w dokumencie, rejestracji nie przetworzonej rzeczywistości, a więc w tym, co jest niedostępne zarówno dla filmu, jak lite­ratury, w owej zdolności podniesienia do rangi sztuki życia chwytanego na gorąco leży przyszłość telewizji.

Nikodem Załęgowski

Bardzo mi miło Cię gościć na swoim blogu. Chciałbym, abyś uzyskał tu informacje, których szukasz. Postaram się dogodzić Twoim intelektualnym potrzebom!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *