CZY TELEWIZJA JEST SZTUKĄ?
Spontanicznie czy też z woli operatora i reżysera (powróćmy do telewizji) powstaje „kompozycja kadru”, wzspółzależność artystyczna między poszczególnymi elementami. Organizacja rzeczywistości pod względem estetycznym, podkreślenie akcentów, co stanowi w ostatecznym rezultacie odzwierciedlenie naszego stosunku właśnie do owej rzeczywistości. A więc program z festiwalu moskiewskiego stanowił szczytowe osiągnięcie telewizji dokumentalnej. A może był to właśnie zalążek telewizji jako sztuki? I właśnie w dokumencie, rejestracji nie przetworzonej rzeczywistości, a więc w tym, co jest niedostępne zarówno dla filmu, jak literatury, w owej zdolności podniesienia do rangi sztuki życia chwytanego na gorąco leży przyszłość telewizji.