MIEJSCE PRZED TELEWIZOREM
Ich miejsce przed telewizorem. I zajmują je. Oto — mówi pokazując cały las anten — jaki krzyż każdy z nich sobie zafundował. Strach popatrzeć… Małżonka, teściowa, telewizor. I cześć!Prawda, słyszeliście podobne rozmowy? I anegdoty o antenach i „telemężach”.Najwidoczniej telewizja nie zdobyła sobie jeszcze prawa moralnego kredytu. Zarówno literatura, jak film w cytowanych wyżej przykładach wy- lażają tylko pogląd, który w moim przekonaniu niedługo ostatecznie utrwali się w świadomości społecznej. Jeśli tak, książkę o dniu dzisiejszym telewizji należy pisać niezwłocznie. Pisać nie zastanawiając się ani nad stylem ani nad jej rodzajem. Bez uciekania się do fantazji.