POKÓJ PEŁEN LUDZI
Druga — była uszkodzona — przedstawiała kąpiącą się kobietę bez głowy. Tego jednak, że nie miała głowy, jakoś nikt nie zauważał, wszystkich natomiast intrygowało to, że miała ręce. Kąpiącą się uważano bowiem za Wenus…I oto nagle wszystkie meble zostały odsunięte, pluszowe dekoracje zdjęte, rzeźby poszły do kąta — do naszego pokoju wtargnęło nowe życie.Na ścianie zawieszono prześcieradło, pokój wypełnił się obcymi ludźmi, a ja, maleńki chłopczyk, siedzę w pierwszym rzędzie i oglądam Pancernika Potiomkina.Nie będę opisywać swoich wrażeń, boję się bowiem, że podświadomie je uaktualnię.