SELEKTYWNOŚĆ MAŁEGO EKRANU

Tak czy inaczej tego rodzaju „selektywność” małego ekranu stanowi jego słabą stronę. Może jednak ona stać się siłą, jeśli będziemy mieli to na uwadze, jeśli nie będziemy jej eksponować. Osobiście jestem zdania, że telewizor jako taki jest neutralny (jest to zresztą oczywiste). Przy­puszczam jednak, że opierając się na jakichś swo­istych właściwościach organicznych preferuje sztukę ckreślonego rodzaju.Sztuka, która wygląda jak rzeczywi­stość, „życie w postaci samego życia” — oto co przede wszystkim, moim zdaniem, ma szansę po­wodzenia na małym ekranie. Jest to logiczne, gdyż trzeba uświadomić sobie, że wiara w auten­tyzm, wiara w nieumowny charakter te­go, co się dzieje na małym ekranie, odgrywa de­cydującą rolę w percepcji każdego dokumentalne­go bądź teatralnego widowiska telewizyjnego.

Nikodem Załęgowski

Bardzo mi miło Cię gościć na swoim blogu. Chciałbym, abyś uzyskał tu informacje, których szukasz. Postaram się dogodzić Twoim intelektualnym potrzebom!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *