PRZED WOJNĄ
Przed wojną na jego miejscu stał niski czerwonawy budynek. Aby wszyscy wiedzieli, o którym domu mowa, należałoby powiedzieć: ,,o tym narożnym, w którym była apteka”. Aptekę dziwnie jakoś pamiętają wszyscy.Dom ten został zburzony zgodnie z planem rozbudowy miasta na miesiąc przed wybuchem wojny… Od frontu nie wyróżniał się bodajże niczym szczególnym, natomiast od strony podwórza — oryginalną obudową. Wzdłuż bowiem całej wewnętrznej fasady, wzdłuż wszystkich trzech pięter prowadziły żelazne galeryjki. I chociaż było to, jak już mówiłem, samo centrum Moskwy, na owych galeryjkach suszyła się bielizna, a na schodach, które je łączyły, bawiły się dzieci, słowem, toczyło się owo hałaśliwe, przepojone demokratyzmem życie, które wiele lat później odżyło dla mnie w neorealistycznych filmach…