KILKA MOŻLIWOŚCI
Mamy więc kilka możliwości. Możemy dla przykładu ograniczyć się do przebadania telewizji z punktu widzenia socjologii. Albo też wyłącznie do zagadnień estetycznych. Lub do dziedziny, o której dopiero co była mowa. Trudno określić ją jednym lub dwoma słowami. Spróbujmy jednak określić ją słowem — łiryczność. Zajmując się telewizją można pisać nie tylko różnych sprawach, lecz i w różny sposób. Równie na miejscu (w zależności od potrzeby) będzie tu pamflet co publicystyka, rodzajem sobie bliskie. Może być mowa zarówno o ścisłych rozważaniach teoretycznych, jak i swobodnym „eseju” w tonie liryczno-psychologicznym. Koniecznie należy dokonać wyboru.