SZACUNEK DLA WIDZA

Czukowski. który połowę swego życia poświęcił studiom nad twórczością Niekrasowa, uważa, że ma prawo, występując przed gigantyczną widow­nią telewizyjną, z tych czy innych powodów czy­tać, nie mówić — jest to naturalne i świadczy o   szacunku dla widza. Prezenterka zaś w imię fałszywie pojętej specyfiki uczy się cudzego tekstu na pamięć i wciela się w nie swoją rolę. Nie mu­szę chyba nikogo specjalnie przekonywać, że w danym przypadku jestem za czytaniem, a nie za wypowiadaniem z pamięci tekstu. Inny przykład. Mam na myśli wywiad z włókniarką (w reportażu Nowe w Iwanowie). Dwie młode kobiety rozmawiają ze sobą w studio. Pro­wadząca nie trzyma w ręku żadnej kartki, mówi lekko i swobodnie, wyraźnie widoczne jest, że do swej rozmówczyni odnosi się z całą życzliwością. Zadaje pytania.

Nikodem Załęgowski

Bardzo mi miło Cię gościć na swoim blogu. Chciałbym, abyś uzyskał tu informacje, których szukasz. Postaram się dogodzić Twoim intelektualnym potrzebom!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *