MAGIA DARMOWEGO WIDOWISKA

Długo sprzeciwiałem się kupieniu telewizora. Przytaczałem racje, którymi zwykle w takich przypadkach człowiek się posługuje. Padały słowa o   niemożliwości pełnego odbioru zjawisk sztuki za pośrednictwem ich telewizyjnego powielania oraz bardziej przyziemne argumenty — aż do kla­sycznego o najeździe sąsiadów. Jednakże telewizor został kupiony i od razu za­panował nad nami. Wydzielono dlań poczesne miejsce w naszym znów nie tak dużym mieszka­niu. Ustawiono go w jadalni a na stałe wszedł do naszego życia domowego.Obawiając się opuszczenia czegoś „naj­bardziej interesującego, może nawet sensacyjne­go wszyscy milkli. Magia darmowego „widowi­ska opanowywała nas bez reszty. A czas płynął. Telewizor włączaliśmy co wie­czór i grał bez przerwy.

Nikodem Załęgowski

Bardzo mi miło Cię gościć na swoim blogu. Chciałbym, abyś uzyskał tu informacje, których szukasz. Postaram się dogodzić Twoim intelektualnym potrzebom!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *