ŚWIATOWA WIDOWNIA

Za in­nymi grzbietami kryje się dla mnie pustka. A przecież wiem, że są to też wartościowe książki i nie od parady stoją w szafie. Te książki lubią moi domownicy. Tam odkrywają świat. Z tymi książkami przeżyłem niejeden rok. Znajdują się one w moim pokoju, blisko mnie, nic tylko ręką sięgnąć, a mimo to, do tej pory są mi obojętne i (nie ma się co okłamywać) zapewne takimi dla mnie zostaną…Wszystko, co powiedziałem wyżej, nabrało szcze­gólnej aktualności i ostrości, z chwilą kiedy do naszego życia w nasz ograniczony budżet czasu wtargnęła telewizja.Światowa widownia telewizyjna nie stanowi studni bez dna, którą można napełniać w nieskoń­czoność. Może ona oczywiście, powiększać się i zmniejszać. Może ona wprowadzać ukryte re­zerwy i przeciwnie, topnieć na naszych oczach. Lecz do czasu!

Nikodem Załęgowski

Bardzo mi miło Cię gościć na swoim blogu. Chciałbym, abyś uzyskał tu informacje, których szukasz. Postaram się dogodzić Twoim intelektualnym potrzebom!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *