ŚWIATOWA WIDOWNIA
Za innymi grzbietami kryje się dla mnie pustka. A przecież wiem, że są to też wartościowe książki i nie od parady stoją w szafie. Te książki lubią moi domownicy. Tam odkrywają świat. Z tymi książkami przeżyłem niejeden rok. Znajdują się one w moim pokoju, blisko mnie, nic tylko ręką sięgnąć, a mimo to, do tej pory są mi obojętne i (nie ma się co okłamywać) zapewne takimi dla mnie zostaną…Wszystko, co powiedziałem wyżej, nabrało szczególnej aktualności i ostrości, z chwilą kiedy do naszego życia w nasz ograniczony budżet czasu wtargnęła telewizja.Światowa widownia telewizyjna nie stanowi studni bez dna, którą można napełniać w nieskończoność. Może ona oczywiście, powiększać się i zmniejszać. Może ona wprowadzać ukryte rezerwy i przeciwnie, topnieć na naszych oczach. Lecz do czasu!