POWSTANIE NA NASZYCH OCZACH

Możliwe, że tak jest rzeczywiście. Czyż jednak nie ma innych, bardziej poważnych przyczyn, które wpływają na zwiększenie emocjonalności w od­biorze’’Ludzie, którzy stali się w danej chwili przed­miotem obserwacji kamery, najwidoczniej są dla nas interesujący dzięki swojej pospolitości, skraj­nej zwyczajności (która w każdego rodzaju sztuce zawsze dostarcza widzowi zadowolenia). W ich zachowaniu kryje się zawsze coś nieoczekiwanego.Telewizja narodziła się na naszych oczach. choć jest dopiero na etapie raczkowania, już teraz nie chce ograniczać się wyłącznie do roli dostarczania innych sztuk do naszych domów. Pragnie być samodzielna, pociąga ją codzienność życia. I dlatego widz, stykając się za pośrednic­twem małego ekranu z przejawami życia ukaza­nymi „na żywo” w jakiejkolwiek naturalnej for­mie, reaguje natychmiast wzrostem zainteresowa­nia.

Nikodem Załęgowski

Bardzo mi miło Cię gościć na swoim blogu. Chciałbym, abyś uzyskał tu informacje, których szukasz. Postaram się dogodzić Twoim intelektualnym potrzebom!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *