NAJZWYKLEJSZE WYSTĄPIENIE
Najzwyklejsze wystąpienie przed kamerami. Bez żadnych pretensji. I tak właśnie jest dobrze.Jednakże pracownicy telewizji chcieliby w jakiś sposób tego rodzaju program ożywić, uczynić go bardziej atrakcyjnym.Grupa dziennikarzy specjalistów od spraw międzynarodowych udaje się więc do fabryki Robotnicy zadają im pytania na które dziennikarze odpowiadają. Wydawać by się mogło, że jest to krok w kierunku nowych form podawania publicystyki. Lecz nie minęły jeszcze pierwsze minuty programu, a już widzowie zorientowali się, że pytania rozdzielono wśród uczestników wcześniej, ustalona została kolejność ich zadawania, nie mówiąc o tym, że i odpowiedzi zostały uprzednio napisane i wyuczone na pamięć. Śledzicie robotników, którzy uprzejmie zgodzili się wziąć udział w tym programie i teraz udają zainteresowanie tym, o czym mowa. Zaczynacie się nudzić, nawet nie wiadomo kiedy program przestał was całkowicie interesować.